15.03.2019
Sezon grypowy króluje na terenie półkuli północnej. Niestety szczepionki przeciw grypie sezonowej nie zawsze zapewniają oczekiwaną ochronę, ponieważ szczepy są zbyt nieprzewidywalne. Jednak niebawem prawdopodobnie dostępny komercyjnie będzie lek doustny, który już na obecnym etapie eksperymentu chroni myszy przed wieloma typami wirusa grypy.
Jeśli eksperymentalny lek zadziała na ludziach, może doprowadzić do powstania niepozornej tabletki do walki z jedną z najbardziej zabójczych infekcji, przed którymi staje ludzkość. Co roku grypa zagraża od około 3 milionów do 5 milionów ludzi na całym świecie i zabija nawet 650 000 osób (dane Światowej Organizacji Zdrowia). Podstawową obroną współczesnej medycyny przed grypą jest obecnie szczepionka, czyli iniekcja koktajlu martwych wirusów grypy, którego celem jest pobudzenie układu odpornościowego do produkcji przeciwciał. Czasami jednak nieprzewidziane obciążenia organizmu zmniejszają skuteczność szczepienia.
Zwykle przeciwciała atakują konkretny szczep grypy, ale w 2008 r. naukowcy odkryli klasę tak zwanych szeroko neutralizujących przeciwciał (bnAbs) u ludzi, które mogą wiązać się z wieloma szczepami grypy i je wyłączać jednocześnie. Szczegółowe badania jednego z najbardziej obiecujących przeciwciał,CR6261, wykazały, że wiąże się ono z częścią macierzystą białka hemaglutyniny na powierzchni wirusa. Co ciekawe ? akurat ta część białka jest praktycznie identyczna w wielu szczepach grypy i jest niezbędna do umożliwienia wirusowi fuzji z błonami komórek, które ten zakaża. To sprawia, że niebawem coroczne szczepienia mogą przestać być potrzebne.
Źrodło: sciencemag.org