05.01.2018
Okazuje się, że wyjątkowo niebezpieczna aflatoksyna może znaleźć się w zbożach, kukurydzy, ryżu i orzechach gotowych do przetworzenia lub spożycia z powodu błędów popełnianych podczas uprawy roślin. Trucizna jest wytwarzana przez grzyba Aspergillus flavus i może powodować zahamowanie wzrostu u dzieci, raka wątroby oraz śmierć przy spożyciu w większych ilościach.
Naukowcy wykazali, że niektóre owady pobudzają A. flavus do wytwarzania aflatoksyny. Interakcja pomiędzy owadami a grzybem wymaga jednak głębszego poznania. Presja ze strony otoczenia jest wysoka, ponieważ zatrute rośliny są zjadane przez zwierzęta hodowlane, powodując straty w wysokości około 270 mln USD rocznie na terenie samych Stanów Zjednoczonych. W krajach rozwijających się straty są jeszcze większe.
Początkowe badania wstępnie potwierdzają, że aflatoksynę wytwarza tylko część Aspergillus flavus, a wnioski wyciągnięte przez patologa roślinnego Mickey'ego Drott'a są zaskakujące. Kolonia prawdopodobnie wytwarza truciznę w obronie przed zjedzeniem przez niektóre larwy owadów, zanieczyszczając przy okazji roślinę, by dodatkowo zabezpieczyć miejsce, na którym żeruje i wyeliminować konkurencję.
Obserwacje zostały przeprowadzone w warunkach laboratoryjnych z wykorzystaniem A. flavus i larw muszek owocowych - kolonia chętniej rozrastała się i wytwarzała aflatoksynę, gdy owady były w pobliżu. Teraz konieczne jest jeszcze potwierdzenie wyników badań w warunkach terenowych, gdzie występują szkodniki roślin, które w przeciwieństwie do larw owocówek, naturalnie wchodzą w interakcje z grzybem (np. niektóre gąsienice żerujące na kukurydzy). Obecnie problem zanieczyszczenia roślin uprawnych koloniami A. flavus zdolnymi do wytwarzania aflatoksyny jest bagatelizowany, co zwraca uwagę na konieczność kontroli roślin również pod kątem występowania niektórych owadów towarzyszących.
Źródło: Biology